czwartek, 3 lipca 2014

Hej, Jak patrzałam na inne blogi na większości pojawił się post o wakacjach, więc i ja postanowiłam coś napisać.
No więc tak szczerze to jeszcze nie czuję tych wakacji, czekam do weekendu, przyjeżdża mój przyjaciel Michał ♥
A co zamierza robić w te wakacje? Hmm.. Przyjaciele, Woda, Ogniska, Kooonie..




Zmieniając temat. Jak wy się czujecie jak odejdzie od was ktoś bliski.? Ktoś kogo kochaliście przez całe życie bądź przez dłuższy czas...
12.06.2014 r.- Najgorszy dzień w moim życiu a mianowicie Umarł koń Fuzja którego bardzo, bardzoo... Kochałam. Przez pierwsze 3 dni w ogóle nie wychodziłam z domu miałam wszystko głęboko gdzieś, zastanawiałam się nawet  nad rzuceniem jeździectwa, ale przyjaciel mnie przekonał że "nie powinnam odpuścić z jednego upadku, powinnam się podnieść i dalej walczyć"  Te słowa są we mnie do dzisiaj. Kiedy jakiś tydzień po śmierci Fuzji poszłam do stajni, popatrzałam na inne konie i było tak strasznie pusto. Zaczęłam płakać. Jakoś się trzymam ale wiadomo jest ciężko. Jak wy mieliście podobną sytuacje. Te słowa są skierowane dla was. "Nie odpuszczaj z jednego upadku, wstań i walcz dalej!" 

Kocham Cię myszko, tak bardzo tęsknie ;(   


Moje pytania do was:
- Jakie plany na wakacje?
- Jak reagujecie gdy odejdzie od was ktoś bliski?

15 komentarzy:

  1. Fajnie, że napisałaś. Kocham konie..kiedyś dużo jeździłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, zawsze jest ciezko jak kogos stracimy.
    W zyciu jest tak, ze trzeba czasem pozegnac przyjaciol, znajomych, rodzine... nawet jesli nie umiera nikt z nich, to wiemy, ze jest niewielka szansa ze ich kiedys jeszcze zobaczymy. Po prostu. Sa zbyt daleko, zbyt zajeci wlasnym zyciem lub na innym kontynencie. I dla mnie z czyjas smiercia jest podobnie. Mam wrazenie, ze jestem gdzies bardzo daleko i nie mam mozliwosci sie spotkac. Hmmm... na poczatku jest ciezko, ale potem sie po prostu nie pamieta tak bardzo.
    Zycze ci wszystkiego dobrego i zeby sie znalazl inny kon, ktory bedzie ci tak bliski. :)
    <3
    visit me soon on http://pearlinfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Tobie umarł koń to na prawdę smutne. To zwierzę ale wiem co czujesz, bo ja straciłam psa. Psa miałam 17 lat w domu i z trudem wchodziłam do pustego mieszkania kiedy nie było słychać jego szczeku :( Tak samo było z psem mojej babci też płakałam przez noce. Tak samo umarła mi przyjaciółka przez głupich i bezmyślnych POLSKICH kierowców. Eh.. Trzymaj się ! :)

    http://blog-amelia-ami-2901.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojejku ;C Trzymaj się, nie powinnaś rzucać jeździectwa!
    A co do planów na wakacje, to niedługo wybieram się nad morze :)
    Zapraszam na mojego bloga, gdzie rozpoczął się konkurs fotograficzny! ~ Mój blog - kliik! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jadę na obóz jeździecki, ale nie jeżdżę na codzień.
    Trzymaj się! Nie rzucaj tego!!!




    Buziaki!

    http://loczek-blog.blogspot.com/- KILK

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda ,że umarł.Ja miałam kotkę ,która była ze mną 11 lat i też umarła :(
    Zapraszam http://marciaaaxd.blogspot.com/ Obserwuje,miło będzie jak skomentujesz jakiś post :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymaj się! Będzie dobrze... Powinnaś walczyć o swoje marzenia. Każdy traci kogoś ważnego.

    www.sylwietta-ta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Przygodę z końmi miałam tylko raz, ale było naprawdę fajne ;) Jeśli chodzi o plany na wakacje to oczywiście Wrocław <3 W ostatnim czasie straciłam naprawdę wielką przyjaźń ale przynajmniej wiem, że nie była ona prawdziwa, bo prawdziwa przetrwa wszystko. Uszy do góry ! ;)
    Pozdrawiam, Marcepanek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję. Ja uwielbiam konie i nie wiem jak przetrwałabym podobną sytuację :(
    http://perypetieoliwii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jadę na Wołczyn i do Warszawy ;) Udanych wakacji!
    Zapraszam na NOWY POST!

    Za każdy komentarz się odwdzięczam!
    http://szejkus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze jest ciężko kiedy odchodzi , ktoś kogo kochamy. Przywiązanie jest dość silną więzią , ktorą ciężko przerwać.
    Jednak nie warto się poddawać ! Trzeba walczyć o swoje marzenia.
    Udanych wakacji życze ;))

    zapraszam do mnie http://nataaliaaa-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymaj się! Wszystko będzie dobrze.

    itslonelythings.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie warto rzucać pasji skoro się to naprawdę kocha. :) Wszyscy tracimy kogoś kogo kochamy i nie możemy się załamywać.
    Trzymamy za Ciebie kciuki i zapraszamy na nowy post na http://unlimitedinfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham konie i bardzo często jeżdże, tylko ostatnio nie mam na to czasu :(
    claudieeblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. 43 yr old Software Engineer IV Arlyne Cater, hailing from Beamsville enjoys watching movies like Defendor and Mountaineering. Took a trip to Quseir Amra and drives a McLaren F1. kliknij na strone

    OdpowiedzUsuń

Hej, Pamiętaj że każdy komentarz motywuje do dalszej pracy.